Tajemnice Kosmosu odkrywali uczniowie klasy 6a i 7b w piątek 28 kwietnia. Najpierw cała 31 osobowa grupa p. Ani Reszki z zaciekawieniem obejrzała seans pt. „Miriady parseków kosmicznej podróży”.
Następny etap podróży to niezwykłe symulatory lotów kosmicznych, do których odkrywcy udali się w 8-osobowych grupach pod opieką p. Joli Otlik, p. Ewy Sienkiewicz i p. Kasi Halfar. 406 kilometrów – na taką wysokość zabrały pasażerów cztery ultranowoczesne symulatory lotu. Jednoosobowe kapsuły mają możliwość obrotu we wszystkich kierunkach, fotele zostały wyposażone w siłowniki, a kosmiczni turyści w czasie lotu korzystają z gogli VR. Pasażerowie doświadczyli drgań, przeciążeń, a także chwilowo, stanu nieważkości. Lot symulatorem to także niezwykła okazja do tego, by zobaczyć z lotu ptaka Park Śląski i otoczenie Planetarium – Śląskiego Parku Nauki.
Ciekawa także była podróż windą wieży widokowej, którą 10 osób wyjeżdża spod ziemi na wysokość 25 metrów. Znad linii drzew otaczających Planetarium – Śląski Park Nauki widać panoramę Parku Śląskiego i otaczających go miast. Na pasażerów windy czekała na szczycie niespodzianka, związana z bardzo starym instrumentem optycznym, z którego korzystał sam Leonardo Da Vinci. Cóż to był za widok…
Nasi odkrywcy bardzo zadowoleni bezpiecznie wrócili do ziemskiej rzeczywistości.